Codziennie czymś nowym zaskakuje wpatrzonych w niego rodziców.
Coraz lepiej wychodzi mu łączenie sylab, czasem nawet wyjdzie coś na kształt: 'mama', 'tata' :)
Dzięki pełzaniu potrafi dostać się do ulubionej zabawki, przekręca się na wszystkie strony, uwielbia leżenie na brzuszku i robienie pompek :)
Dziś natomiast postanowił pokazać nam jak potrafi bujać się na podkurczonych nóżkach.
Wygląda przy tym genialnie, a jego mina jest jeszcze lepsza :)
Niestety nie udało mi się uchwycić jego poczynań, gdyż na razie udaje mu się tylko przez chwilkę utrzymać w nowej pozycji, ale pewnie szybko się to zmieni.
Gratulacje:) U nas podobnie z przemieszczaniem się:) Hanka również gada choć to bardziej jeszcze przypomina głużenie niż gaworzenie:)
OdpowiedzUsuńGratuluję:)
OdpowiedzUsuńboziu, jaki On jest słodziutki!
super, gratulacje:)
OdpowiedzUsuńCudownie:) U nas zaś Maja powoli szykuje się do pełzania, coś czuję, że będzie wesoło:)
OdpowiedzUsuńzapewniam Cię, że będzie :)
UsuńGratulacje! Filipek trenuje i szybko pojawią się efekty tego treningu. Zanim się obejrzysz będzie siedział pod szafą/łóżkiem i wcinał paproszki ;)
OdpowiedzUsuńboskie zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam