25 marca 2013

Weekendowe migawki

Weekend był mroźny, ale pomimo tego nie zrezygnowaliśmy ze spacerów.
Sobotnie plany mycia okien musiały jednak iść w odstawkę. 
Zamarzłabym chyba na kość.

A mogłaby już przyjść ta wiosna wyczekiwana!










11 komentarzy:

  1. widać że weekend był udany!!! pozdr i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz takie słoneczko przy sobie, że zimowa-wiosna niestraszna :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudnie:) My w sobotę połąziliśy, w niedzielę czekaliśmy na gości i leniliśy się w domu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja próbowałam w weekend myć okna. Szyby jeszcze jakoś udało mi się doczyścić, chociaż nieźle przy tym zmarzłam. Natomiast na ramach za szybko mi preparat zamarzał...

    OdpowiedzUsuń
  5. dobrze, że chociaż słońce mieliście :)
    czekamy wszyscy z utęksnieniem an wiosnę!

    OdpowiedzUsuń
  6. ooooj zazdrościmy słońcaa..

    OdpowiedzUsuń
  7. jej a my czekamy i czekamy aż w naszej okolicy pojawi się odpust i balony z helem ! <3 u nas równie mroźno... gdzie ta wiosna no gdzie =/

    OdpowiedzUsuń
  8. Aj tam nie przejmuj się oknami.;D
    No tak wiosna już chyba całkowicie o nas zapomniała i nie przyjdzie do nas;p
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj tak, neich ta wiosna przyjdzie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Hehe :) Ja też ciągle odkładam mycie okien, jak nie mróz, to pada, jak nie pada, to świeci słońce (okna na południe). W tym roku jeszcze trochę poczekam z myciem :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzisiaj w końcu mąż umył ;] mi się upiekło tym razem

      Usuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...