Wracam po świątecznej przerwie do przeglądów. Co prawda ostatnio nie popełniłam zbyt wielu zdjęć telefonem, gdyż wkurza mnie on niesamowicie, a lenistwo moje nie pozwala mi udać się z nim do serwisu. Tak więc trwam nadal w tym toksycznym związku, efekty tego są takie sobie. W nowym roku postaram się naszą relację damsko-telefoniczną odbudować.
piękna pościel, widzę że ucho konia smakuje:)
OdpowiedzUsuńkonik!! piękne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńZdjecie ze smoczkiem Cudne :-)
OdpowiedzUsuńoj basen, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńnie ma to jak dobra kawa i duuuużo relaksu:)
OdpowiedzUsuńucałuj ode mnie tego słodziaka w nowym roku :)
OdpowiedzUsuńbuźka
Ależ miłość do konika wielka:)) Cudny słodziak:)
OdpowiedzUsuńPiękna pościel . Jak to pościel. Koń na biegunach jest :-)
OdpowiedzUsuńTak to pościel :)
UsuńOn zjada konika? Smakosz ;)
OdpowiedzUsuńhttp://maksymdesign.blogspot.com/2013/01/wyroznienie.html Zapraszam po wyróżnienie;)
OdpowiedzUsuń