15 grudnia 2012

Dwa kroki

Podobno dzisiaj, podobno całkiem sam, bez trzymanki, dwa kroki syn nasz wykonał.
Takie ważne wydarzenie, a rodzice, zagubieni w wirze porządków świątecznych, malca swego oddali pod opiekę babci i tak istotnego momentu naocznie nie uchwycili :(
Nawet kamera, aparat, ba, telefon komórkowy, nie utrwaliły pierwszej próby samodzielnego chodzenia-jak to tak?!

Ale maluch nasz, po powrocie do domu, zrekompensował rodzicom tę stratę, pomagając w świątecznych porządkach najlepiej, jak potrafił :)


młotek = ulubiona zabawka Filipka

:)

taaaaki zamach :)



14 komentarzy:

  1. Trzymajcie w pogotowiu kamerę, teraz będzie pierwszy raz dla Was ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak :) to była rozgrzewka, nam dopiero pokaże, na co go stać :)

      Usuń
  2. ...no to szerokiej drogi chlopak:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje wielkie:*** Zgrały nam się dzieciaki bo u nas też dziś Majka rozpoczęła zwiedzanie świata samodzielnie na chodząco;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :)To Maja szybko smignęła, Filip się bardziej ociągał :) Gratulacje :)

      Usuń
  4. gratulacje dla maluszka :) brawo !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ło mamo! To już? Ależ macie ekspresowego synka!
    Gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulujemy [pierwszych kroczków:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulacje ;)

    Przypominam o konkursie z PRYMAT i zapraszam : http://book-and-cooking.blogspot.com/2012/11/konkurs-z-firma-prymat-edycja-swiateczna.html

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...