Od rana wszędzie kwiaty, róże i tulipany, z przybraniem lub bez.
Wszak to dziś jest dzień, w którym kobiety trzeba czcić.
Śmieci wyrzucić, obiad zrobić, kawę zaparzyć, na spacer pójść [niepotrzebne skreślić].
Filip cały dzień broił. Nie wie jeszcze chłopak, że w Dzień Kobiet, trzeba być dla płci pięknej miłym, grzecznym i uczynnym.
Nadrobił jednak swym uśmiechem :)
Buziaki od Filipa :)
Ah taki buziaczek od Filipka na pewno wynagrodził Ci całe jego brojenie;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.;)
Nasz Filip też jeszcze nie wie - dał dziś mamie w kość :)
OdpowiedzUsuńa za buziaczka dziękuje !
Buziaki buziaki :*
OdpowiedzUsuńuroczy synek, no i kwiatuszek w tle również :)
OdpowiedzUsuńRany ale SYNOL ma oczyska!
OdpowiedzUsuńBardzo cieszę się, że do Was zawitałam :) Synek jest super uroczy i już uwielbiam jego wielkie oczęta :) Widać, że z niego niezły wesołek i o to chodzi :)
OdpowiedzUsuńUśmiech dziecka bezcenny.A takiego przystojniaka :-)
OdpowiedzUsuńCudowne, wielkie oczy!:) Śliczną Synuś ma bluzeczkę!
OdpowiedzUsuńPrzy buziakach od Filipka wszelkie kwiaty nic nie znaczą :)
OdpowiedzUsuńKurcze ale ma piękne oczy ;)
OdpowiedzUsuń