Wczoraj minęło dziewięć miesięcy odkąd przywitaliśmy naszego syna po drugiej stronie brzuszka. Dziewięć pięknych miesięcy, które niesamowicie szybko przepłynęły, a syn nasz wydoroślał, zdobył nowe umiejętności, dwie górne dwójki, kilka kilogramów i centymetrów i wiele kochających go serc :)
Pośród liści spacerowaliśmy w poniedziałek, wczoraj niestety musieliśmy cały dzień zostać w domu,gdyż Filip jest przeziębiony :( Znowu zawitał do nas katar i kaszel. Mamy również nie zostawił w spokoju....
i tak sobie siedzimy, bajki oglądamy, w karty gramy (ale to już z tatą jak syn śpi) i chcemy żeby przeziębienie zostawiło nas już w spokoju.
zdrówka !
OdpowiedzUsuńDzięki,mamy nadzieję,że zdrówko wróci jak najszybciej :)
Usuńzdróweczka! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZatem dużo zdrowia życzę:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWszystkiego co najlepsze dla Was:) Jak ten czas szybko leci, umyka dzień za dniem, a dzieciaki rosną tak pięknie...
OdpowiedzUsuńDuża zdrówka:*
Dziękujemy,oj umyka strasznie szybko, staram się jak mogę go rozciągnąć, ale to na nic.
UsuńZdrówka !
OdpowiedzUsuńNajlepszego!!! :*
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńMy gramy w Piotrusia. Pokazuję Maluchowi jakąś kartę i szukamy drugiej takiej samej :D Oby choróbsko szybko przeszło.
OdpowiedzUsuńSuper :) u nas na Piotrusia jeszcze za wcześnie, ale będę o nim pamiętać :) Łapiemy się wszelkich zabawek,które mamy w zasięgu oka :)
Usuń