14 października 2012

Leniwa niedziela

Spokojna, rodzinna i leniwa.
Lenistwo jednak,odkąd jest z nami syn, nabrało innego znaczenia.
To już nie jest długie spanie, czy wylegiwanie się w łóżku do 12. O tym już dawno zapomnieliśmy.Syn zarządza pobudkę codziennie około 6 i rodzice muszą się dostosować. 
Ale bardzo lubimy ten nowy rozkład i niedziela mimo wszystko różni się od pozostałych dni tygodnia. 

Dziś odwiedziliśmy babcię,później prababcię, Filipek pobawił się kasztanami i ze smakiem jadł domową zupkę.




5 komentarzy:

  1. oh jak ja doskonale znam te "wylegiwanie" się w niedziele do 6 rano heheh... ale podobnie jak TY uwielbiamy

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas niedziela była taka sama :) lenistwo do 5:30 a potem odwiedziny i zabawa..

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas podobnie tylko, że młody dał pospać prawie do 7!

    OdpowiedzUsuń
  4. my dziadków odwiedzamy w sobotę, a w niedzielę Maksiu z tatem jedzie do drugich dziadków

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...