Filip jest wielbicielem balonów. Radość wielką okazuje rękami i nogami gdy widzi owe obiekty latające. Ostatnio bawimy sie w nową zabawę pt. "gdzie jest balonik?" :) Filip na dzwięk tych słów unosi głowę wysoko do góry i szuka upragnionego przedmiotu a mama patrzy na syna z podziwem :)
Mądry chłopczyk, po mamusi:)
OdpowiedzUsuńa jak :)
UsuńSłodziak :)
OdpowiedzUsuńsłodki urwis :)
UsuńŚwietny Jest :) w końcu Filip :D
OdpowiedzUsuń:)dokładnie
UsuńJaka przydatna umiejętność ;)
OdpowiedzUsuńhehe,niezmiernie istotna :)
UsuńHe he urocze to i słodkie, synek zaczyna coraz więcej rozumiec:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak i to jest niesamowite :) Pozdrawiam również :)
Usuń:-) baloniki mają w sobie coś , mój mały też je uwielbia a najbardziej jak robią buuummmmm
OdpowiedzUsuńoj mają :) ja buum nie lubię bo się boję :) ale Filip pewnie będzie zachwycony:)
Usuń:) To musi być cudowny widok:)
OdpowiedzUsuńJest :) cała rodzinka widziała już nowa umiejętność :)
Usuń