Mam już kryzys. Martwię się o moją kruszynkę. Tracę wiarę we własny pokarm i czuję, że jest go mniej (przed wykryciem problemu z przybieraniem byłam pewna, że pokarmu mam w nadmiarze).
Chyba to jednak prawda, że pokarm tworzy się w głowie.
Pani doktor powiedziała, żeby trzy razy dziennie próbować dokarmiać malca: jak już wyssie mamine piersi to dać mu jeszcze butelke, ale chłopczyk nasz po mleczku mamusi nie chce już dossać się do butelki, czyli teoretycznie jest najedzony.
Och, to czemu nie przybiera :( nie wygląda co prawda na niedożywione dziecko, ale i tak mnie to męczy.
Za tydzień znów mamy pojawić się w poradni, jeśli nie przybierze należycie, to czeka nas USG i posiew moczu.
Mam nadzieję, że jednak waga wzrośnie.
Zjem misia :)
ale ma słodkie dołeczki w polikach, a nózie całkiem konkretne, dobrze wygląda:)
OdpowiedzUsuńdziękuję, wszyscy mówią, że duży i grubiutki :)
UsuńHmm...Myślę, że skoro młodemu wystarcza to nie wygląda to na problem z pokarmem, nie każde dziecko musi być pulpecikiem, ale jeśli je, a nie przybiera, to może faktycznie problem tkwi gdzie indziej. Tylko nie obwiniaj siebie, bo faktycznie możesz doprowadzić do problemów z pokarmem.
OdpowiedzUsuńTrzymamy kciuki:)Oby prędko się wyjaśniło i unormowało:)
Dziękuję za słowa otuchy, Mam nadzieję, że wyjaśni się jak najszybciej.
UsuńMoja córa ważyła na roczek nie całe 7 kg... kontroluj wagę i wszystko się unormuje to nie Twoja wina czasem po prostu ta jest, a może np na noc spróbuj zamiast cyca dać butlę... trudno doradzać bo nie znam sytuacji od a do z ale trzymam kciuki by było dobrze
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Marta
Dziękuję za kciuki. Musi być dobrze :) Staram się dawać cyca na zmianę z butelką. Zobaczymy jaki będzie przyrost. Pozdrawiam :)
Usuńskoro nie chce butlito znaczy że jest najedzony, wiec nie stresuj sie ze masz za malo mleczka, Maja jak wyssała jedna piers potem druga, przyssywała się do butli jakby nie jadła, myśle że głodka nie ma twoj maluszek ;) głowa do góry za tydzien wszystko będzie ok
OdpowiedzUsuńbuzki dla was:*
ps. przypomniało mi się że karmienie wieczorne i nocne pobudza laktacje i składa zamówienie na nastepny dzień, więc przystawiaj go co dwie godzinki od popołudnia:*
Przystawiam go, ale mam wrażenie, że jakiś ubogi ten mój pokarm, pewnie sobie wmawiam, ale straciłam wiarę w mój pokarm :( staram się go przystawiać jak czuję, że mam pełne piersi. Buziaki i dziękuję za wsparcie :)
UsuńMaminy pokarm nie jest ubogi. Ma wszystko co maluszek potrzebuje do prawidlowego wzrostu. I takze Twoj ma to wszystko :)
UsuńOj na wychudzonego nie wyglada :) Piekne ma udeczka :)
OdpowiedzUsuńMikolaj mial 4 miesiace z hakiem, kiedy przestal nagle przybierac na wadze. Wszyscy dookola trabili mi do uszu, ze pewnie pokarmu nie mam... Probowali namawiac na MM, wreszcie sie zdecydowalam na dokarmianie i tak jak w przypadku Twojego Szkraba, Synek nie chcial butki. Piersia sie najadal, zrezygnowalam wiec na jakis czas z MM.
Mam nadzieje, ze Maluszek zacznie przybierac na wadze i niekonieczne okaze sie robienie Usg i badanie moczu.
Pozdrawiam
Ja też mam taką nadzieję, pocieszyłaś mnie Twoim komentarzem, a później Mikołaj zaczął już normalnie przybierać, czy cały czas utrzymywała się mniejsza waga?
UsuńMniej wiecej miedzy 4.5, a 6 miesiacem dosc malo przybieral na wadze. kiedy mial pol roczku zaczelam stopniowo redukowalac cycusia i zastepowalam je butelka. Wtedy tez posilki stale staly sie bardziej urozmaicone.
UsuńI to byl czas, kiedy waga zaczela isc w gore.
Teraz ma rok i prawie 2 tygodnie i wazy ponad 12 kg :)
moj synek wazy 2 razy wiecej od czasu porodu ( urodził sie z waga 4 kg teraz ma 8 ) a ma pół roku ..
OdpowiedzUsuńnie martw sie !! Twój maluszek jest silny i zdrowy widać to po zdjeciach :)
dziękuję :) też mam taką nadzieję, ale jednak strach mnie gryzie od środka. Dopóki nie zrobię konkretnych badań nie zasnę spokojnie. A Twój maluszek przybiera normalnie?
UsuńSpokojnie, najważniejsze to się nie zamartwiać, malutki jest na pewno zdrowy. A tak w ogóle to niezły przystojniak z niego:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Tak przystojniak, niejedną kobietę oczaruje :) wiem, że nie warto się zamartwiać na zapas, no ale to jest silniejsze. Staram się jak mogę.
OdpowiedzUsuńNie martw się, na pewno zacznie przybierać na wadze:)
OdpowiedzUsuńpS. ma cudne dołeczki w policzkach:)